Dawno temu, w bujnej, zielonej lesie, ukrytej pomiędzy wysokimi, ośnieżonymi górami a błyszczącym niebieskim jeziorem, znajdowała się ukryta wioska, w której zwierzęta wszelkiego rodzaju żyły razem w harmonii. Ta wioska, znana jako Wonderwood, była magicznym miejscem, gdzie zwierzęta mogły rozmawiać, śmiać się i dzielić swoimi marzeniami. Orły unosiły się po niebie, lisy przemykały pomiędzy drzewami, króliki skakały po miękkich, trawiastych ścieżkach, a niedźwiedzie spokojnie wałęsały się wzdłuż brzegów rzeki. Wszystko w Wonderwood wydawało się idealne, aż pewnego dnia wydarzyło się coś niezwykłego. Pewnego jasnego poranka, ciekawska mała wiewiórka o imieniu Sammy wybiegła ze swojego domku na drzewie, a jej puszysty ogon drżał z ekscytacji. Sammy był znany w całym Wonderwood jako najbardziej przygodowa wiewiórka w lesie. Podczas gdy inne zwierzęta były zadowolone zbieraniem jedzenia lub zabawą na łąkach, Sammy uwielbiał odkrywać nowe miejsca i wymyślać wspaniałe przygody. Dziś Sammy miał przeczucie, że coś specjalnego ma się wydarzyć.
Gdy skakał w stronę placu wioski, dostrzegł swoich najlepszych przyjaciół Bellę, sprytną młodą lisicę o ognistej pomarańczowej sierści, oraz Oliviera, życzliwego sowę o piórach miękkich jak chmury. „Dzień dobry, Sammy!" zawołała Bella, jej bursztynowe oczy błyszczały. „Dokąd tak się śpieszysz?" „Czuję, że dzisiaj wydarzy się coś niesamowitego!" pipnęła Sammy, jego małe łapki stukały z ekscytacji. Oliver machnął skrzydłami i cicho pohukał. „Mam nadzieję, że twoje przeczucie jest dobre, Sammy. Ale czego niesamowitego się spodziewasz?" Zanim Sammy zdążył odpowiedzieć, nagły wybuch światła wypełnił niebo, a za nim pojawiła się lśniąca tęcza, która zgięła się w serce lasu. Trójka przyjaciół patrzyła, z otwartymi z wrażenia oczami, gdy tęcza wydawała się humować magiczną melodię. „Widzieliście to?!" pisnęła Sammy.
„Musimy dowiedzieć się, gdzie kończy się tęcza!" Bella skłoniła głowę myślnie. „Tęcze zwykle znikają, zanim można je osiągnąć. Ale ta wygląda… inaczej. Może to magia!" Oliver poprawił swoje małe okulary jednym skrzydłem. „Jeśli to magia, musimy być ostrożni. Ale zgadzam się, że powinniśmy zbadać sprawę. Chodźmy!" Trójka przyjaciół natychmiast wyruszyła, podążając za szlakiem błyszczących kolorów przez las. Po drodze mijali inne zwierzęta, które zatrzymywały się, by z zachwytem obserwować.
„Dokąd idziecie?" zapytała Molly, królik, jej długie uszy drgały. „Do końca tęczy!" zawołał Sammy. „Kto wie, co znajdziemy?" Molly skakała, by do nich dołączyć, a wkrótce dołączyły inne zwierzęta Benny, bóbr, który zawsze był gotowy na wyzwanie, Rosie, sarenka, która uwielbiała odkrywanie, a nawet Gus, zrzędliwy stary niedźwiedź, który burczał, ale potajemnie cieszył się ekscytacją. Gdy grupa podróżowała głębiej w las, drzewa stawały się coraz wyższe, ich liście szeleściły jak szepty. Powietrze stawało się chłodniejsze, a promienie słoneczne tańczyły przez gałęzie w złotych snopkach. Tęcza stawała się jaśniejsza, prowadząc ich do polany, której nigdy wcześniej nie widzieli. W centrum polany stała wspaniała złota brama, ozdobiona lśniącymi klejnotami, które błyszczały jak gwiazdy. Zwierzęta zebrały się wokół, ich ogony machały, a skrzydła trzepotały z ekscytacji.
Sammy podszedł i położył łapę na bramie. Ku zdziwieniu wszystkich, otworzyła się cicho, odsłaniając świecącą ścieżkę wykonaną z gwiezdnego pyłu. „Wow," szepnęła Bella. „To musi być najmagiczniejsze miejsce na świecie. " „Chodźmy!" zawołał Sammy, skacząc do przodu. Zwierzęta podążały ścieżką z gwiezdnego pyłu, która prowadziła przez świat, jakiego nigdy wcześniej nie widziały. Były kolorowe drzewa z liśćmi, które cicho śpiewały, gdy wiatr wiał, rzeki z płynnego srebra, gdzie ryby z lśniącymi łuskami skakały radośnie, oraz pola kwiatów, które lekko świeciły w świetle księżyca. Jednak gdy zapuszczali się dalej, odkryli coś niespodziewanego.
Na końcu ścieżki z gwiezdnego pyłu stał duży kryształowy kopuła, a w jej wnętrzu znajdował się mały, smutny smok. Łuski smoka były olśniewającą mieszanką niebieskiego i złotego, ale jego oczy były pełne łez. „Cześć?" delikatnie zawołał Sammy, zbliżając się. „Czy wszystko w porządku?" Smok pociągnął nosem i spojrzał w górę. „Och, cześć," powiedział miękkim, melodyjnym głosem. „Jestem Sparkle. Jestem uwięziony tutaj od tak dawna, broniąc magii tej krainy. Ale jestem tak samotny.
Chciałbym zobaczyć świat poza bramą. " Serca zwierząt zaiskrzyły dla małego smoka. Bella podeszła bliżej. „Dlaczego jesteś uwięziony tutaj, Sparkle?" Sparkle westchnął. „Dawno temu zostałem wybrany, by chronić to magiczne miejsce. Ale brama może być otwierana tylko przez tych, którzy mają dobre i odważne serca, jak wasze. Miałem nadzieję, że ktoś taki jak wy przyjdzie, abym mógł w końcu odejść i podzielić się swoją magią ze światem.
" Oczy Sammiego zaświeciły. „W takim razie chodź z nami! Pokażemy ci Wonderwood, a nigdy więcej nie będziesz samotny!" Sparkle wahał się. „Ale co jeśli magia tutaj zniknie, jeśli odejdę?" Oliver mądrze pohukał. „Może magia nie jest tylko w tym miejscu. Może jest w tobie, Sparkle. Jeśli podzielisz się nią z innymi, może stanie się jeszcze silniejsza. " Oczy smoka rozszerzyły się.
„Czy naprawdę tak myślicie?" „My tak!" powiedziała Molly, jej nos drgał. „Wonderwood jest pełne zwierząt, które chciałyby cię poznać!" Sparkle uśmiechnął się po raz pierwszy, a kryształowa kopuła zaczęła zanikać. Zwierzęta wiwatowały, gdy mały smok rozciągnął skrzydła i wyszedł na świeżym powietrzu. Razem wrócili wzdłuż ścieżki z gwiezdnego pyłu, przez złotą bramę i do lasu. Gdy dotarli do Wonderwood, wioska została przekształcona. Obecność Sparkle przyniosła nową magię tej krainie. Drzewa świeciły żywymi kolorami, rzeka błyszczała jak diamenty, a gwiazdy na niebie zdawały się migotać jeszcze jaśniej.
Zwierzęta przyjęły Sparkle z otwartymi łapami, skrzydłami i kopytami. Sparkle poczuł ciepło w sercu, którego nigdy wcześniej nie znał przyjaźń. Od tego dnia na zawsze stał się ukochaną częścią Wonderwood. Mały smok używał swojej magii, aby pomóc wiosce i uczynić życie jeszcze radośniejszym dla wszystkich. A Sammy, Bella i Oliver kontynuowali swoje eksploracje, zawsze gotowi na następną przygodę. I tak, w magicznej wiosce Wonderwood, gdzie zwierzęta i mały smok szczęśliwie żyli razem, odkryli najsilniejszą magię ze wszystkich magię dobroci, odwagi i przyjaźni. Koniec.