W sercu Szeptających Puszcz stało pradawne drzewo zwane Elderbloom. Jego gałęzie sięgały wysoko w niebo, a liście mieniły się złotem w promieniach słońca. Elderbloom był wyjątkowy, ponieważ skrywał tajemnicę magii lasu. Co roku w pierwszy dzień wiosny zwierzęta gromadziły się pod jego potężnymi konarami, aby świętować swoją przyjaźń i odnawiać magię, która utrzymywała ich las przy życiu.
Wśród wielu zwierząt, które żyły w Szeptających Puszczach, był mały lisek o imieniu Finn. Finn był bystry i ciekawski, ale często miał trudności z uwierzeniem w siebie. Podziwiał inne zwierzęta za ich talenty, jak Bella niedźwiedzica, która mogła nucić melodie tak słodkie, że sprawiały, iż kwiaty zaczynały kwitnąć, czy Toby żółw, który opowiadał historie tak zabawne, że wiewiórki spadały ze swoich drzew, śmiejąc się. Finn jednak czuł, że jest po prostu zwyczajny.
Sowa o imieniu Sage, najmądrzejsza z wszystkich zwierząt, zleciała z swojego miejsca. "Wydaje się, że magia Elderbloom zanika," powiedziała poważnie. "Musimy szybko działać, aby ją przywrócić. Bez Elderbloom Szeptające Puszcze stracą swoją magię, a my nie będziemy mogli mówić ani śpiewać. "
Zwierzęta szeptały w strachu. "Ale jak możemy pomóc?" zapytał Toby żółw.
Sage przechyliła głowę w zamyśleniu.
"Ja. ja pójdę," nagle powiedział Finn. Jego głos był cichy, ale niósł się przez tłum. Inne zwierzęta zwróciły się do niego ze zdziwieniem.
"Ty, Finn?" zapytała Bella łagodnie. "Jesteś pewny?"
Finn ciężko przełknął i kiwnął.
Finn wybrał Bellę niedźwiedzicę i Tobiego żółwia, aby dołączyli do niego. Bella była silna i opiekuńcza, a Toby bystry i zaradny. Razem wyruszyli w głąb lasu.
Kiedy zagłębiali się dalej od Szeptających Puszcz, powietrze stawało się chłodniejsze, a drzewa wyższe. Ścieżka stawała się splątana z korzeniami i winoroślami, a wkrótce dotarli do rwącej rzeki, która blokowała im drogę.
"Jak przejdziemy?" zapytał Finn, wpatrując się w szalejącą wodę. "Mogę pomóc," powiedział Toby. Wślizgnął się do rzeki i zawołał "Wspnijcie się na mój żółwiowy grzbiet, a przeprowadzę was przez!"
Finn i Bella ostrożnie weszli na szeroki grzbiet Tobiego. Z wolnymi i równymi ruchami Toby przepłynął przez rzekę, jego silne płetwy przecinały nurt. Kiedy dotarli na drugi brzeg, Finn promieniał. "Dziękuję, Toby! Nie wiem, co byśmy zrobili bez ciebie. "
Kontynuowali swoją podróż, aż dotarli do ciemnej jaskini. Wewnątrz mogli usłyszeć niski pomruk. Futro Finna zjeżyło się ze strachu, ale Bella krok naprzód.
Gdy weszli do jaskini, odkryli gburowatego starego borsuka stojącego na straży. "Kto waży się wchodzić do mojej jaskini?" warknął. "Proszę, panie," powiedział Finn, wychodząc na przód. "Jesteśmy w podróży, aby uratować Elderbloom i magię Szeptających Puszcz. Nie chcemy wyrządzić krzywdy. "
Borsuk zmarszczył oczy. "Uratujcie Elderbloom, mówicie? Hmm. Dobrze, przepuszczę was, ale tylko jeśli rozwiążecie moją zagadkę. Jeśli się nie uda, musicie wrócić.
Serce Finna biło szybko. "Spróbujemy," powiedział odważnie.
Borsuk odchrząknął. "Nie jestem żywy, ale rosnę. Nie mam płuc, ale potrzebuję powietrza. Nie mam ust, ale woda mnie zabija. Czym jestem?" Finn mocno myślał, jego ogon nerwowo się poruszał. "Nie żywy, ale rośnie. potrzebuje powietrza. woda go zabija. " Nagle jego oczy rozbłysły.
Oczy borsuka rozszerzyły się z zaskoczenia. "Brawo, młody lisie! Możecie przejść. "
Finn, Bella i Toby podziękowali borsukowi i kontynuowali przejście przez jaskinię. Po drugiej stronie znaleźli się w łące wypełnionej świecącymi kwiatami. W centrum łąki stał piedestał, a na nim spoczywał Starstone. Iskrzył się jak mała gwiazda, emitując ciepłe, złote światło.
Finn podszedł do Starstone, jego serce biło mocno. Kiedy sięgnął, aby go wziąć, ziemia pod nim zaczęła drżeć. Głęboki głos warknął "Kto waży się zakłócać Starstone?" Wielki orzeł zleciał z nieba, jego skrzydła rzucały cień na łąkę. "Jestem strażnikiem Starstone. Dlaczego go szukacie?"
Finn podszedł, jego głos był pewny mimo strachu.
Orzeł długi czas go obserwował, jego ostre oczy przeszywały go. Potem kiwnął głową. "Twoje serce jest czyste, mały lisie. Weź Starstone i używaj jego światła mądrze. " Finn ostrożnie podniósł Starstone z piedestału. Był ciepły w jego łapkach, a gdy go trzymał, poczuł przypływ odwagi i nadziei. "Dziękuję," powiedział do orła.
Z Starstone w dłoni Finn, Bella i Toby zaczęli swoją podróż powrotną do Szeptających Puszcz. Wyzwania, którym stawili czoła, zbliżyły ich do siebie, a Finn zdał sobie sprawę, że był odważniejszy i silniejszy, niż kiedykolwiek sobie wyobrażał.
Kiedy wrócili do Elderbloom, zwierzęta wiwatowały. Finn umieścił Starstone u podstawy drzewa, a jego złote światło rozprzestrzeniło się po lesie. Liście Elderbloom znów zaczęły się mienić, a ciepły powiew niósł dźwięk śmiechu i piosenek zwierząt. Sage sowa usiadła na ramieniu Finna. "Dokonałeś czegoś naprawdę niezwykłego, Finn. Uratowałeś Szeptające Puszcze, nie dzięki sile ani szybkości, ale dzięki dobroci, odwadze i sercu. To największa magia ze wszystkich. "
Od tego dnia Finn przestał być tylko małym lisem, który w siebie wątpił. Stał się Finnem Odważnym, bohaterem Szeptających Puszcz. I choć zwierzęta nadal opowiadały dowcipy, śpiewały piosenki i dzieliły się historiami, to opowieść Finna stała się ich ulubioną ze wszystkich.
I tak, magiczny las Szeptających Puszcz rozkwitał, a jego zwierzęta żyły szczęśliwie na zawsze, ich głosy silniejsze, a przyjaźnie głębsze dzięki jednemu małemu lisowi z bardzo wielkim sercem.
Szeptające Lasy
Przechowuje magię lasu.
Magia Elderbloom słabła.
Finn z lisa.
Bella z niedźwiedzia i Toby z żółwia.
Zagadka borsuka o ogniu.
Byli szczęśliwi i wiwatowali dla niego.
Udostępnij
Inna Opowieść
Odkrywanie Magii Opowieść O Eksploracji Leo
Inna Opowieść
Lili I Czarowna Wyprawa Po Złoty Kwiat
Kategorie
Ulubione Historie
Inna Historia